Kiermasz z Mikołajem

Weekend 30 listopada i 1 grudnia minął pod znakiem kiermaszy adwentowych: w Brynicy, Jełowej i Łubnianach. Na ten ostatni z nich przyszło bardzo wielu ludzi, a to z pewnością również za sprawą św. Mikołaja, który przybył do wielu zgromadzonych dzieci, z których każdego obdarował podarunkiem. Ze świętym przybyła Mikołajka, która pomagała nie tylko w rozdawaniu prezentów, ale zabawiała przybyłych gości. Kiermasz prowadził z wielka werwą Norbert Dreier – nauczyciel PSP w Łubnianach, która była współorganizatorem kiermaszu. Duży wkład w organizację imprezy mieli strażacy, którzy oprócz przygotowania technicznego kiermaszu, sprzedawali wyborne grzane wino. Wielkim powodzeniem cieszyły się sprzedawane produkty okołoświąteczne oraz pyszne ciasta, upieczone przez panie z lokalnego Caritasu.

Św. Marcin

Processed by: Helicon Filter;  OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Obchody tego święta w Łubnianach, rozpoczęło krótkie  nabożeństwo z poświęceniem rogali, któremu przewodził ks. proboszcz Jerzy Wybraniec. Następnie liczni uczestnicy – dorośli i dzieci, wyruszyli z pochodniami, lampionami, w towarzystwie orkiestry dętej na “Plac cisowy”. Tam, została przedstawiona krótka inscenizacja, opowiadająca znane zdarzenie z życia świętego: Legionista rzymski Marcin, napotkał zimą półnagiego żebraka, oddał mu połowę swojej żołnierskiej opończy. W nocy po tym zdarzeniu, w swoim śnie zobaczył Chrystusa odzianego w jego płaszcz, który mówił do aniołów: Patrzcie, jak mnie Marcin, katechumen przyodział.

Zdarzyło się to w roku 338. W następnym roku, Marcin przyjął Chrzest św. Panowało w tamtych czasach przekonanie, iż chrześcijaninowi nie godzi się być żołnierzem, gdyż  z tym zawodem związane jest przelewanie krwi. Postanowił zrezygnować ze służby wojskowej. Był wtedy zwyczaj, że żołnierzom w przeddzień bitwy, dla zwiększenia morale, dawano podwójny żołd. Wtedy to, Marcin poprosił, zamiast żołdu o zwolnienie go ze służby wojskowej. Rozgniewany tym dowódca kazał go aresztować. Wówczas Marcin prosił, aby pozwolono mu do bitwy pójść w pierwszym szeregu, bez broni, a on walczyć będzie jedynie znakiem krzyża. Następnego dnia przeciwnicy poprosili jednak o pokój. Po powrocie z wojny, Marcin uzyskał łatwo zwolnienie z wojska.

Zebrani na “Placu cisowym”, grzali się przy ognisku, słuchając parafialnej orkiestry dętej i posilając się  pysznymi rogalami, a także grochówką i kiełbaskami z kuchni polowej.

Imprezę zorganizowała grupa DFK Łubniany, z przewodniczącą Dorotą Mientus, przy finansowym wsparciu Konsulatu Republiki Federalnej Niemiec w Opolu.

 

 

Spotkali się

Processed by: Helicon Filter;  OLYMPUS DIGITAL CAMERA

40 lat temu z łubniańską podstawówką pożegnało się 45 uczniów. Na uroczystym apelu, we wrześniu w 1973r. w obecności ówczesnego, nieżyjącego już obecnie dyrektora Arkadiusza Sila, wychowankowie otrzymali świadectwa ukończenia szkoły, a także nagrody za osiągnięcia w nauce i sporcie. Poszli w świat. Najpierw ten najbliższy – szkoły w Opolu. Niedługo wielu wyjechało do Niemiec. Z tej licznej grupy, obecnie tylko 12 osób mieszka w Łubnianach i Dąbrówce Łubniańskiej.

5. października 2013 absolwenci znów się spotkali. Najpierw uczestniczyli we mszy św. w parafialnym kościele, później z modlitwą i zniczami odwiedzili groby zmarłych proboszczów – Jerzego Mańka i Karola Łysego oraz zmarłych kolegów. Następnie bawili się  w ośrodku kultury. Czas upływał szybko na tańcach, śmiechu i wspomnieniach.

Był to już trzeci zjazd tego rocznika. Wszystkim się podobało. Najchętniej spotkaliby się znowu w przyszłym roku, a na pewno za 5 lat.

Odpust Aniołów Stróżów na Górze Św. Anny

Co roku rzesze pielgrzymów przybywają na ten odpust, na Górę św. Anny, w tym również wierni z Łubnian, w swojej corocznej pielgrzymce. W sobotę, o godz.7,00, po krótkim nabożeństwie w kościele, 36 osób z Dąbrówki Łubniańskiej, Łubnian i Masowa, z przewodniczką i organizatorką Elżbietą Matyszok, wyruszyło autobusem w kierunku Góry Chełmskiej, bazyliki z figurą Św. Anny Samotrzeciej. Na miejscu, w Grocie Lurdzkiej została odprawiona Droga Krzyżowa. Z kolei na Placu Rajskim, o godz,.11,00 pątnicy uczestniczyli we mszy św. Po krótkiej przerwie i posiłku, wierni wyszli na Dróżki NMP: modląc się, śpiewając i słuchając kazań.  Rozważaniom dróżek towarzyszyła orkiestra, w której łubniańska parafia miała  swoich przedstawicieli, w osobie Rajnolda Wiencha z Dąbrówki Łubniańskiej i Moniki Mioska z Łubnian.

W drodze do Częstochowy

20. sierpień to drugi dzień pątniczej drogi  XXXVII Opolskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Dekanat siołkowicki, w tym parafianie z Łubnian, jak co roku wędrują w fioletowej jedynce. Na tym modlitewnym szlaku, spotyka się przede wszystkim wielu młodych, pełnych sił ludzi,  ale nie brakuje wśród uczestników ludzi starszych, schorowanych, niepełnosprawnych, a także rodziców z małymi dziećmi czy nowożeńców, jak np. Kamila i Marcin Ślusarczykowie z Parafii Kup, którzy 15. sierpnia (Święto Wniebowzięcia NMP) przysięgali sobie dozgonną miłość, a dziś już w szeregach pielgrzymkowych.   Wierni, w ten sposób dziękują Panu Bogu, jak również  zanoszą swoje prośby.

Tego dnia, Apel Jasnogórski miał miejsce w bazylice na Górze Św. Anny. Tam, u stóp św. Anny Samotrzeciej, pielgrzymi gorąco modlili się. Po nabożeństwie – niedługi odpoczynek w namiocie lub u życzliwych ludzi. Do takich niewątpliwie należą państwo Eliza i Piotr Rudol z Wysokiej, w których domu znalazło nocleg i co ważniejsze miejsce w łazience, wielu  pątników. Pielgrzymi dziękują za ich ofiarność.

Szczęść Wam Boże niestrudzeni wędrowcy!

Lać

Jak wyglóndoł lać kozdy wiy. Taki lać cy chać, przisoł rołs du mie do dóm. Było to tak: łotwiyróm brifkastla, a tu packa, łotwiyróm – dryny ni to lać ni to chać, w kozdym bóndź razie, do łobucioł nogi. Zrobióne ci to bóło ze powrósków, takich jak piyrwej  do bindra gbury potrzebowali, coby zboze we snopki złónacyć. Cóski yno na jedna noga. Nie trzwało dugo, w brifkastli zaś ainladung, ize dostałach jus gyśynk, a tera móm prziś na spotkaniy, gynał napisane dzie i kiedy. Padałach sie cóz to za gyśynk, na jedna noga, jakóz to spotrzebować, ani w tym łazić, ani spać, ani kumu dać. Za połra dni telefón. Zwóni jakiś, po głosie mody synek, w sprawie tego spotkania, coby durchaus prziś. I to mi podpadło, camu ci ludzie sóm tacy naparci. Wrołs sie to wsystko pokupacyłach: jedyn trzewik na jedna noga, pisóm dó mie, zwónióm jak nie prawi, i mie łoświyciyło: Wy mi chcecie wierza noga uciónć! Padałach mu i pociepłach telefón i do teraska  móm śniymi pokój.

Tus wóm powia, dejcie pozór na tych telefónokrónzców i dómokrónzców, bo łóni nic dobrego przed nołs niy majóm.

 

Truda Pietrzikowa

Aneta i Krzysztof

22. czerwca 2013r. w kościele św. św. Piotra i Pawła w Łubnianach, sakramentalne tak powiedzieli sobie Aneta Wiench i Krzysztof Knop. Aneta jest mieszkanką Łubnian, Krzysztof mieszka w Zagwiździu i tam też prowadzi znany zakład kamieniarski. Aneta odwiedzała w Zagwiździu swoich dziadków. Tam to będąc w gościach na odpuście, młodzi się poznali. Krzysztof często odwiedzał nową koleżankę, na swoim “simsonku”, czy latem czy zimą. Koleżeńskie odwiedziny w Łubnianach, z czasem przerodziły się we wzajemne  uczucie.

Młodym życzymy błogosławieństwa bożego i szczęścia na nowej drodze życia.

A oto, jak młoda para wieziona białą Wołgą, została zatrzymana w drodze do kościoła:

Prymicje ks. Marcina Adamca

Processed by: Helicon Filter;  OLYMPUS DIGITAL CAMERA18 maja miało miejsce wyświęcenie na księdza Marcina Adamca, który pochodzi z Biadacza, parafia św. Antoniego w Luboszycach.

Ks. Marcin Adamiec urodził się 10 sierpnia 1984 r. Pracę magisterską napisał u o. prof. dr. hab. Andrzeja Sebastiana Jasińskiego na temat: „Wizje proroka Zachariasza”. Praktykę diakońską odbył w parafii pw. Bożego Ciała w Oleśnie. Jako motto na obrazek prymicyjny wybrał słowa z psalmu 18: „Mój Bóg rozświetla moje ciemności” (Ps 18,29).

Został mianowany wikariuszem parafii pw. Bożego Ciała w Oleśnie. W NTO napisano m.in. że ks. Marcin decyzję o wstąpieniu do seminarium podjął w środę popielcową 2007 r. Był wtedy studentem na trzecim roku budownictwa. O swojej decyzji o wstąpieniu do seminarium mówi, że była to pewna forma nawrócenia, gdy w ciągu jednego dnia wyszedłem z płytkiej, powierzchownej religijności i oddałem wszystko Chrystusowi.

Ks. Marcin został wyświęcony 18. maja w wigilię Święta Zesłania Ducha Świętego. w opolskiej katedrze pw. Krzyża Świętego. Następnego dnia odprawił swoją pierwszą mszę prymicyjną w swoim parafialnym kościele w Luboszycach. Szczęść Boże ks. Marcinowi w jego posłudze kapłańskiej.

Ogromne wrażenie na mnie zrobiła pięknie przystrojona trasa przemarszu ks. Marcina z jego domu rodzinnego w Biadaczu do kościoła w Luboszycach. Wszystko można zobaczyć w fotoreportażu z tego wydarzenia:

Majowe wydarzenia religijne

1

Ostatnio w naszej gminie mieliśmy dużo różnych wydarzeń religijnych i dlatego chciałbym pokrótce je opisać, z niektórych uroczystości dołączyłem również relację w postaci fotoreportaży.

3 maja w Studzionce odbył się koncert „Maryi w Roku Wiary” (fotoreportaż z tego wydarzenia zamieściłem już wcześniej).

4 maja w Łubnianach w dniu św. Floriana jak co roku odbyła się procesja przebłagalna od krzyża przy boisku do kościoła pw. św. Piotra i Pawła ( wcześniej już zamieszczone zdjęcia, wykonane przez Mirosława Małeckiego).

Kapliczka w MasowieNastępnie z okazji Dni Krzyżowych odbyły się procesje w Dąbrówce Łubniańskiej i w Masowie, pogoda dopisała i w obydwu procesjach uczestniczyło dużo ludzi. W Dąbrówce Łubniańskiej procesja szła od kapliczki z dzwonkiem, do krzyża przy zakładzie stolarskim Filla. W Masowie uczestnicy procesji mieli do pokonania trochę dłuższy dystans i szli od kapliczki z czerwonej cegły, do krzyża obok leśniczówki. Obydwu procesjom przewodniczył ks. proboszcz. O ile w procesji w Dąbrówce Łubniańskiej uczestniczyli także mieszkańcy Łubnian to w procesji w Masowie z Łubnian było tylko kilka osób, mam nadzieję, że w przyszłym roku niezależnie w której miejscowości będzie procesja, to uczestniczyć w niej będą mieszkańcy ze wszystkich wiosek naszej parafii, tworzymy przecież wspólnotę parafialną przynależąc do jednego kościoła. Należy się jednak cieszyć ze stosunkowo dużej ilości uczestników biorących udział w naszych parafialnych wydarzeniach.

Nabożeństwo w Studzionce, organizowane przez parafię z BudkowicW Studzionce przez cały maj, w każdą niedzielę o godz. 15 odbywają się nabożeństwa majowe, które są organizowane przez pobliskie parafie. Pierwsze nabożeństwo zorganizowała parafia Brynica, następne w kolejności: parafia Budkowice, parafia Jełowa a ostatnie nabożeństwo zakończeniowe z orkiestrą, będzie prowadzić parafia Zagwiździe. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i również z naszej gminy przyjedzie dużo ludzi, a warto, bo atmosfera tego miejsca jest niepowtarzalna.

W piątek 17.05 do kościoła w Łubnianach przywiezione zostały relikwie błogosławionej Karoliny Kózkówny i wieczorem odbyło się czuwanie modlitewne młodzieży z całego dekanatu z występem gościnnym przyjezdnych grup z diecezjalnym duszpasterzem młodzieży.

Procesja w Dabrówce Łubniańskiej:

Procesja w Masowie:

Nabożeństwo w Studzionce, organizowane przez parafię z Budkowic:

Przyjazd relikwi błogosławionej Karoliny Kózkówny:

Święto patrona strażaków

4 maja jak co roku odbyła się procesja z okazji święta św. Floriana – patrona strażaków.