Nabożństwo w Masowie

Na zakończenie nabożeństw o urodzaje w naszej parafii, odbyła się procesja w Masowie. Wierni zebrali się przy kapliczce na początku wioski, gdzie pod przewodnictwem Proboszcza Marka Terleckiego, odprawione zostało nabożeństwo. O kapliczkę dba obecnie pani sołtys Agnieszka Stręciok, wcześniej robiła to pani Urszula Weber. Inni mieszkańcy Masowa również troszczą się o to miejsce – Marian Kołodziej wykonał drzwi i okna, Arnold Warzecha pomalował figurę, trawę dokoła regularnie kosi Antoni Weber.

Historia powstania tego obiektu nie jest dokładnie znana. Starsi mieszkańcy opowiadają, że podobno kapliczkę wybudowała przy swoim domu matka po stracie syna, który spadł z rusztowania przy budowie naszego kościoła lub według innej wersji zginął prowadząc motocykl.

Odmawiając Litanię do Wszystkich Świętych, przy pięknej majowej pogodzie, wierni udali się do krzyża na końcu wioski. Po drodze zatrzymano się obok kapliczki, która kiedyś służyła jako dzwonnica, gromadziła mieszkańców na nabożeństwa, a także oznajmiała o śmierci parafian.

Krzyżem zajmuje się pani Gertruda Czech wespół z panią Elżbietą Matyszok. Pierwotnie krzyż stał w ogrodzie szkolnym. Po spalonej przez Rosjan szkole, pozostał tylko budynek gospodarczy, który wyremontowany jest zamieszkały przez rodzinę Fila. a i krzyż został zniszczony przez radziecki czołg. Obecny wykonał Augustyn Stotko, w okresie gdy pełnił funkcję sołtysa.

Procesja w Masowie podobnie jak w Dąbrówce Łubniańskiej, zainicjowana przez byłego Proboszcza Jerzego Wybrańca, zgromadziła wielu mieszkańców, uczestniczyły w niej całe rodziny, starsi, młodzi i dzieci.

Tak minął w naszej parafii tydzień modlitw o urodzaje: w poniedziałek procesja do krzyża przy ul. Kościelnej, we wtorek procesja do krzyża przy ul. Osowskiej, w środę procesja ku czci św. Floriana, w czwartek procesja w Dąbrówce Łubniańskiej, w piątek procesja w Masowie.  Wymagało to dużego zaangażowania i trudu naszego Proboszcza, a także mieszkańców, jednakże przysporzyło nam radości i sił, a modlitwy z pewnością nie zostaną bezowocne.

Skomentuj